W tym roku z moich trzech drzew orzecha włoskiego zebrałam kilka skrzynek orzechów. Po obraniu z łupin, zważyłam je i w sumie miałam około 20kg. Teraz piekę ciasta orzechowe, babeczki, ciasteczka, granolę, kremy, dodaję do chleba, panierki i sałatek. Wszędzie orzechy. Muszę znaleźć jeszcze przepis na masło orzechowe:)
Część moich zbiorów przeznaczyłam na prezenty przedświąteczne dla rodziny, ale musiałam je ładnie opakować.
Hafcik z małą rudą wiewiórką powstał z myślą o uszyciu woreczka.
Przepiękny sposób na przechowywanie orzechów :)
OdpowiedzUsuńUroczy woreczek! Haft pasuje doń jak ulał!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wykorzystanie takich małych hafcików. Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚliczne opakowanie na orzechy. Fantastyczna ta wiewiórka, oby tylko orzechów nie wyjadła ;)
OdpowiedzUsuńWiewiórka jak żywa ! Doskonały pomysł na coś ładnego i użytecznego. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńImponująca ilość orzechów!!! Woreczek śliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Taki prezent jest wspaniały. Wszystko jest owocem Twojej pracy. Na pewno ucieszy obdarowanego. Hafcik uroczy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!
OdpowiedzUsuńWiewiórka jest słodka; tak opakowane orzechy to wspaniały prezent:)
OdpowiedzUsuńPiękny! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wykorzysta wiewióreczka!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja mała ruda :)
OdpowiedzUsuńpomysł ze zrobieniem woreczka na orzechy jest genialny, wiewiórka pasuje do niego idealnie :) Bardzo lubię orzechy, więc zazdroszczę Twojej rodzince tych wszystkich pyszności ;)
OdpowiedzUsuńWorek na orzechy jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńWoreczek z tak śliczną wiewiórką jest cudowny:))
OdpowiedzUsuńwiewiórka i orzechy to nie rozłączny duet, świetny pomysł :) pozdrawiam Sylwuska
OdpowiedzUsuńŚliczna wiewióreczka, haft pasuje idealnie do takiego woreczka.
OdpowiedzUsuń