Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
Szukaj na tym blogu
środa, 4 lipca 2012
Torebka w róże i fiołki
Dzisiaj krótki post. Wciąż haftuję torebkę w róże i fiołki, przybywa pomalutku i coraz bardziej mi się podoba.
hafcik wyglada coraz piekniej...Krakowa od razu tez nie zbudowali...przyjdzie czas i na ostatni krzyzyk i na jego zagospodarowanie...na ktore jestem bardzo ciekawa...
Pomalutku!? Idziesz jak burza :) Już jest pięknie!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać kiedy skończysz! Haft już jest piękny. Uwielbiam takie retro torebeczki i też muszę kiedyś sobie taką zrobić! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńależ jestem ciekawa efektu końcowego!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejne odsłony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
sporo pracy wymaga ten haft, trzymam kciuki za szybkie wykończenie :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa i wcale nie pomalutku:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Zapowiada się naprawdę wspaniale. Jak skończysz, zgłaszam się do ciebie na kurs uszycia takiej torebki, bo też bym taką chciała.:-)
OdpowiedzUsuńhafcik wyglada coraz piekniej...Krakowa od razu tez nie zbudowali...przyjdzie czas i na ostatni krzyzyk i na jego zagospodarowanie...na ktore jestem bardzo ciekawa...
OdpowiedzUsuńoj pięknie to już wygląda. Trzymam kciuki za efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńBędzie śliczna! Nie mogę się doczekać całości:)
OdpowiedzUsuńPozdawiam serdecznie:)