Mam mało robótek do pokazania w całości, skończonych. Coś tam działam, zaczęłam, zrobiłam w połowie, kończę.
Robię trzy projekty jednocześnie, haft krzyżykowy, robótka na drutach i szydełku.
Każdego dnia powstaje kilkadziesiąt krzyżyków, kilka rzędów na drutach i kilka okrążeń szydełkiem.
Co robię?
Haftuję pamiątkę komunijną na białej kanwie ze srebrną nitką. Dziergam na drutach szal do mojej weselnej kreacji.
Prezentem będzie parasolka :)
OdpowiedzUsuńAleż masz zajęć! Bardzo jestem ciekawa tego szala, bo zapowiada się cudnie.
Pozdrawiam :)
Życzę powodzenia w ukończeniu prac. Ja myślę,że to będzie przepiękny obrus:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że prezentem będzie obrus. Cierpliwości przy haftowaniu. Ciekawa jestem szala :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy powstają spod twoich rąk. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo pracowicie u ciebie. Już widać, że piękne rzeczy powstają.:)
OdpowiedzUsuńRóżnorodnie tworzysz:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to będzie parasolka:)
Pozdrawiam.
Czyli my artystki/hafciarki/dziewiarki musimy ewoluować i mieć co najmniej 4 pary rąk :)
OdpowiedzUsuńSzal już sobie wyobrażam - bardzo elegancki, troszkę mieniący, pięknym ściegiem robiony. Prezentem dla panny młodej będzie obrus na okrągły stół. Podobne wzory widziałam na parasolkach, ale wtedy robótka nie byłaby płaska. Odnośnie haftu, to myślę,że na takiej kanwie będzie bardzo uroczyście wyglądać. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle pięknie. A szal jest w cudnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńPięknie się u Ciebie dzieje :)
OdpowiedzUsuńHaftu jestem bardzo ciekawa, bo chyba będzie w sepii i na tej błyszczącej kanwie.
czyżby prezentem będzie obrus? Nic dziwnego, że dopiero trzeci post skoro ręce masz pełne roboty
OdpowiedzUsuńCuda powstają :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńpiękne prace :)
OdpowiedzUsuńpracowicie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń