Zdjęcie z http://www.wallpaperweb.org
Piękne prawda?
Wyhaftowałam kolejny woreczek.Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
U mnie tez lawenda jest na balkonie a takie pola zobaczyć to dopiero przeżycie,,
OdpowiedzUsuńWoreczek śliczny , śliczny wzorek ..
Zobaczyć i poczuć ten niezwykły zapach :))
OdpowiedzUsuńKolejny śliczny woreczek.
Ja czekam z niecierpliwością na moją kiedy zakwitnie:)
OdpowiedzUsuńOczywiście to nie to samo co zobaczyć całą plantację...
Woreczek niezwykle uroczy.
Śliczny woreczek!
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś w prezencie woreczek z lawendą - wspaniała rzecz. Twoje będą jeszcze wspanialesze, bo robione ręcznie. Prześliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne to zdjęcie lawendowego pola, pewnie na żywo zaparłoby dech w piersi:)
OdpowiedzUsuńa woreczek zrobiłaś prześliczny, pozdrawiam ciepło:)
Przepiękny widok. Chciałabym choć mały zalążek tego zapachu w moim ogrodzie. WOreczek śliczny:)
OdpowiedzUsuńświetne woreczki, widziałam cały wzór i bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń