Dzisiaj znów u mnie koraliki, a dokładnie zestaw-kolczyki plus bransoletka. Wykorzystałam do ich uszycia koraliki Toho 11.
Mój Syn i Synowa właśnie się przeprowadzili do nowego mieszkanka. Będą mieszkać na ulicy Arbuzowej, więc zrobiłam dla Synowej arbuzowy zestaw.
To pierwsza bransoletka wykonana na krośnie, które zrobił mi mąż z kawałków płyty, śrubek, nakrętek...Nasz kocurek krótko się interesował nowym urządzeniem, na szczęście nie przeszkadzał przy koralikowaniu.
Rewelacja Kochana!
OdpowiedzUsuńNie potrafię robić takich rzeczy więc zachwycam się podwójnie, pieknie się prezentuje Twój arbuzowy komplet:)
Męża gratuluję, super krosno Ci zmajstrował :)
K.
Świetny zestaw <3
OdpowiedzUsuńO ja cie! Coś fantastycznego! Niech synowa koniecznie założy cały zestaw na parapetówkę!;)
OdpowiedzUsuńAle świetne 😁
OdpowiedzUsuńRewelacyjny komplet, Mariolciu i przywodzi na myśl lato. A kocurek chyba chciał pomagać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gratulacje do pomysłowego męża. Super krosno Ci zmajstrował. A ten arbuzowy zestaw świetny Ci wyszedł!!! Myślę że synowa będzie nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No takiej teściowej to tylko pozazdrościć;) Prześliczny zestaw;) pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńPiękny komplet arbuzowy. :)
OdpowiedzUsuńDobrze mieć kogoś ze smykałką majsterkowicza, wiem coś o tym.
Brawo dla Męża. :)
Pozdrawiam ciepło.
Zdolni jesteście obydwoje i Ty i Mąż. Piękny, smakowity komplecik :)
OdpowiedzUsuńKrosno świetne i na pewno ułatwia prace:) Arbuzowy komplecik bardzo radośnie się prezentuje. Super!
OdpowiedzUsuńSuper! Do zjedzenia 🙈
OdpowiedzUsuń