Kolorowy kocyk z włóczki dla pięciolatki to mój nowy pomysł.
Zaczęłam się zastanawiać: na drutach czy szydełkiem, słupkami czy półsłupkami, jaka postać bajkowa ma go ozdobić.....
Najpierw musiałam się dowiedzieć jakie bajki ogląda.
Następnie trzeba było ustalić, który Konik Pony może Jej się najbardziej spodobać.
Oczywiście ten z tęczowym ogonem i grzywą jest najbardziej kolorowy, więc wybór padł na niego.
Przeszukałam moje zapasy włóczki i brakowało tylko dwóch kolorów.
Poszło więc w ruch szydełko i pomalutku przybywa:
Piękny będzie kocyk.
OdpowiedzUsuńO matko jaki piekny i kolorowy kocyk :) Podziwiam za ogrom pracy :)
OdpowiedzUsuńCudny i bardzo kolorowy, sprawi wiele radości :)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńNiby robię koce na szydełku, ale z takimi wrabianymi kolorami to nawet nie wiedziałabym od czego zacząć:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za ogrom pracy włożonej w wykonanie.
Piękny kocyk, konik jak namalowany, świetny! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń