Splocik postanowiła kontynuować zabawę Rękodzieło i przysłowia albo...2, więc bawimy się dalej.
Oto pierwsze styczniowe zadanie w tym roku :
1. Przysłowie
Spiesz się z wykonaniem rzeczy pilnych, by spokojnie zabrać się do rzeczy najpilniejszych.
2. Cytat
"Najlepszym sposobem na smutek jest nauczenie się czegoś nowego." - Theodore White
Wybrałam część cytatu : nauczenie się czegoś nowego.
Lubię robić biżuterię, zwłaszcza kolczyki. Nauczyłam się z filmów na YouToube lub patrząc i odwzorując ze zdjęć . Najczęściej tworzę indiańce lub inne proste wzory z koralików szklanych.
Teraz postanowiłam zrobić coś nowego, kolczyki spiralki. Było trochę prucia, bo nie chciały się skręcać, ale w ostateczności są.
Jesteś bardzo zdolna :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kolczyki, Mariolciu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Małgosia X
kolczyki bardzo udane. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCudne 🤩 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFakt jeszcze takich spiralek u Ciebie nie widziałam. Są super, niestety nie dla mnie bo dziurek w uszach brak !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow, podziwiam. Przewlekanie koralików wcale nie jest takie proste jak się niektórym wydaje. Super wyszło :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły spiralki. :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje prace z koralików. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Wow.... Śliczne :-)
OdpowiedzUsuńCiekawe kolczyki - fajne spiralki.
OdpowiedzUsuń