Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
Szukaj na tym blogu
sobota, 26 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na pewno młodym się spodoba, a tło wygląda tak jakby miało być. Idealnie wycieniowałaś kolorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowity ;o)
OdpowiedzUsuńSuper poducha - świetny miałaś pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńA to pomieszanie, poplątanie, zamieszanie kolorami przyniosło bardzo dobry efekt:)
Pozdrawiam:)
Świetnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi papużkami. Będą fajnie wyglądały na podusi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie mam pojęcia gdzie tam zabrakło koloru, bo wszystko wygląda świetnie! I papużki cudne i tło znakomite! Będzie piękna poducha!
OdpowiedzUsuńTy to umiesz namotać, że wychodzi super! Nie mogę się doczekać widoku papużek na poduszce :)
OdpowiedzUsuńSlicznie, gdybys nie napisala to bym nie wpadla na to ze to jakies mieszane i dodane odcienie czy kolory.....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
śliczne ptaszki :)
OdpowiedzUsuńJakbyś nie napisała że coś nie tak było z tełem to w ogóle bym nie zauważyła problemu z brakiem mulin. Świetnie wyszłaś z opresji :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszły papużki.
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że to będzie poducha w kwiaty ;) super wyszło :)
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam, Twoich problemów mulinowych, poducha świetnie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńŚwietna poduszka ! Nie bardzo wiem , w którym miejscu zabrakło Ci pomarańczowej włóczki.Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wyszło, dla mnie piękny prezent!
OdpowiedzUsuńSuper papuzki na pewno się spodobaja ,,
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się spodoba, mnie się podoba bardzo :)
OdpowiedzUsuńPapużki fantastyczne!!
OdpowiedzUsuńPodobnie tło:-))