Ostatnio moje letnie gnomy wyglądały Tak.
Teraz są już w całej okazałości, brakuje tylko napisu i obramowania.
Przepraszam za pomiętą kanwę, ale nigdy nie prasuję w trakcie haftowania, tylko dopiero po ukończeniu haftu, po upraniu, żeby nie zaprasować jakiś zabrudzeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz