W tym miesiącu u Ani obowiązuje taka mapka i dodatkowe wytyczne.
Tym razem troszkę się pogubiłam. Patrząc na mapki wydawało mi się, że druga z trójkątami będzie łatwiejsza. Trójkąt skojarzyłam w kształcie z choinką i taki hafcik powstał. Niestety, gdy wyjęłam papiery i rozpoczęłam robienie kartki hafcik choinki wydał mi się za mały i zmieniłam mapkę. Zadowolona wybierałam kolorowe papiery i kleiłam, ale gdy karteczka już powstała, zdenerwowałam się, bo zapomniałam, że miał być kolor brązowy. Aby ratować karteczkę dorobiłam brązową poinsecję i dołożyłam listki.
I oto taka historia i moja karteczka.
Karteczkę zgłaszam również do zabawy Choinka 2021.
Świetnie sobie poradziłaś, Mariolu i kartka jest śliczna.
OdpowiedzUsuńHihi, ja też na początku do trójkątów chciałam włożyć choinkę, ale okazało się, że byłaby maleńka, więc trafiła bombka :)
OdpowiedzUsuńTe mapki tworzą wyzwanie :) ale z przygodami sobie poradziłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci ta kartka wyszła, hafcik choinki super . A przygody z nią faktycznie nieziemskie. Tym bardziej sie cieszę że się nie poddałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie
Prześliczna kartka, taka radosna i kolorowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa myślę, że rewelacyjnie i bardzo pomysłowo wybrnęłaś z mapki. Karteczka i choineczka wyszły naprawdę pięknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
K.
Fajna kartka
OdpowiedzUsuń