Wreszcie robiąc kolczyki dla pewnej panienki z okazji spóźnionego Dnia Dziecka zaświtała mi do głowy interpretacja.
Wybrałam przysłowie:Wszelkie dzieło zaczyna się od małego czynu.
Do tej pory haftowałam, robiłam na drutach i szydełku, oraz troszkę zajęłam się scrapbookingiem.
Teraz doszło koralikowanie.
Zaczęłam od prostych wzorków i mnie wciągnęło.
I oto maleńkie szklane koraliki w trzech kolorach.
Wystarczy wziąć nitkę i igłę i powstają
Wystarczy chcieć się nauczyć, a można stworzyć coś fajnego.
Kolczyki zgłaszam również do urodzinowej zabawy na blogu Szuflada.
Świetna interpretacja przysłowia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolczyki dla wielbicielki Kitty i wspaniała interpretacja przysłowia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dobrze poradziłaś sobie z interpretacją przysłowia. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki. :)
Na pewno sprawią ogromną radość.
Zważywszy, że wykonałaś je dla panienki, to równie dobrze można je podpiąć pod przysłowie drugie. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Jakie oryginalne słodziaki , urocze.
OdpowiedzUsuńBrawo !! Są cudne i świetna interpretacja przysłowia. A mnie dzięki temu postowi przypomniało się, że nie mam pracy na ta zabawę , mało tego nie mam nawet pomysłu !! Pocieszam się że zostało jeszcze 9 dni może coś się urodzi :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdra
bardzo ładne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za życzenia! Cieszę się, że zechciałaś zgłosić swoją pracę do naszego urodzinowego wyzwania :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń