środa, 28 maja 2014

Metryczka dla Oskarka

Metryczka dla synka mojego chrześniaka była już gotowa od dawna. Wyhaftowałam ją jeszcze przed urodzeniem się Oskarka. Czekała na imię i datę urodzenia. W zeszłą niedzielę odbyły się chrzciny i metryczka powędrowała do uroczego, wciąż uśmiechniętego chłopca.






15 komentarzy: