Wyzwanie kwietniowe u Hanulka brzmiało "A...B...C..."
Gdy tylko o tym przeczytałam pomyślałam o poduszkach dla mnie i dla męża z naszymi monogramami. Wzór już dawno wybrany, tylko czekał na sposobną, wolną chwilę. Niestety czas przedświąteczny jest za krótki, a jeszcze zajęta byłam haftowaniem poduszek z makami na zamówienie. Czekając na kanwę uszyłam woreczek zapachowy, który oprócz maków ozdobiłam z drugiej strony inicjałem M.
Sympatyczny woreczek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny woreczek :)
OdpowiedzUsuńpiękny woreczek:))
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek i hafciki prześliczne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik na woreczkach. Moje ukochane maki. Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt, by były ciepłe , zdrowe i wesołe. Pozdrawiam serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek :)
OdpowiedzUsuńCudowny woreczek. Sama mam ochotę na takie kwiatowe woreczki,a maki najpiekniejsze.
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek ze ślicznym hafcikiem.
OdpowiedzUsuńPrzecudny woreczek, a z okazji Świat Wielkanocnych najserdeczniejsze życzenia zdrowia i szczęścia, radości oraz nadziei, którą przynosi budząca się do życia wiosna!
OdpowiedzUsuńZ braku czasu, dobrze że chociaż woreczek udało się przyozdobić. super literka i maki, no ekstra.))))))
OdpowiedzUsuń