Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
sobota, 21 czerwca 2014
Bukiet maków - odsłona 5
Skończyłam!
Mój bukiet w całości to siedem rozwiniętych maków i trzy pączki. Cieszę
się, że mam jeszcze kilka dni na uszycie torby, która ma być gotowa na
koniec czerwca. To mój trzeci haft na czarnej kanwie i muszę przyznać,
że nie było tak źle. Oczy przywykły do ciemniej tkaniny i haftowało się w
miarę łatwo. Efekt mi się podoba, a jak Wy myślicie?
śliczny :) podziwiam każdego kto wyszywa na ciemnej kanwie... mój papież wylądował w ufokach
OdpowiedzUsuńHaft prezentuje się oszałamiająco!
OdpowiedzUsuńJest super! Czekam z niecierpliwością na torbę :)
OdpowiedzUsuńPiękne maki!!!! Ciekawam torby :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne widoki, a gotowa torba chyba powali na kolana:). Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, że dałaś radę haftować na czarnej kanwie. Ślicznie Ci to wyszło. Czekam na torbę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Ja dzisiaj podziwiałam kwitnące maki, ale te Twoje wymiatają wszystkie!
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać na torbę.
Pięknie ci to wyszło. Ciekawa jestem jaki fason będzie miała torba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię hafty na czarnej kanwie. Uwinęłaś się dość szybko -myślałam ,że będziesz miała z tym problem. Jestem bardzo ciekawa torby. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło, teraz czekam na torbę. Powtórzę się, szacun za wyszywanie na czarnej kanwie :)
OdpowiedzUsuńWidze ,że mamy sezon na maki...ale sie napracowałaś !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te maki! podziwiam za tę czarną kanwę, ja nie dałabym rady.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia☺
Piękny efekt końcowy, maki, jak żywe, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPoszłaś jak burza z tymi makami - efekt fantastyczny. Torba będzie obłędna - jestem jej strasznie ciekawa :)
OdpowiedzUsuń