Metryczka dla synka mojego chrześniaka była już gotowa od dawna. Wyhaftowałam ją jeszcze przed urodzeniem się Oskarka. Czekała na imię i datę urodzenia. W zeszłą niedzielę odbyły się chrzciny i metryczka powędrowała do uroczego, wciąż uśmiechniętego chłopca.
Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
środa, 28 maja 2014
poniedziałek, 26 maja 2014
Mama, mamusia, mateńka
Pozdrawiam wszystkie Mamy w dniu naszego święta!!!
W tym roku obchodziłam Dzień Matki w sobotę. Moi chłopcy przyjechali do domu na weekend, ale ja w niedzielę miałam chrzciny na wyjeździe, a oni też w niedzielę musieli wracać, więc dostałam życzenia, całusy i pięknego kwiatka właśnie w sobotę.
Kwiat piękny, ale dziwny, taka wielka kula na długim ogonku. Myślałam, że to jakaś egzotyczna roślina, ale wyszukałam w internecie, że to ozdobny czosnek.
W tym roku obchodziłam Dzień Matki w sobotę. Moi chłopcy przyjechali do domu na weekend, ale ja w niedzielę miałam chrzciny na wyjeździe, a oni też w niedzielę musieli wracać, więc dostałam życzenia, całusy i pięknego kwiatka właśnie w sobotę.
Kwiat piękny, ale dziwny, taka wielka kula na długim ogonku. Myślałam, że to jakaś egzotyczna roślina, ale wyszukałam w internecie, że to ozdobny czosnek.
piątek, 23 maja 2014
Maki na czarnym tle
Syn - mamo wyhaftuj coś czerwonego, proszę:)
Mama (ja) - ale, co czerwonego?
Syn - może jakieś kwiaty?
Ja - kwiaty dla ciebie! Po co ci?
Syn - może byś uszyła torebkę dla .......
Ja - to jakaś ważna uroczystość, czy tak bez okazji?
Syn - prezent na urodziny, ale zdążysz masz miesiąc:)
Ja - czerwone mogą być maki, albo róże. Co wolisz?
Syn - wybierz sama, ty się bardziej znasz, tylko pamiętaj czerwone!
Taką rozmowę ostatnio przeprowadził ze mną syn. Termin krótki, ale czego się nie robi dla dziecka, a właściwie dla młodego zakochanego mężczyzny.
Tak będzie wyglądał haft:
Na dzień dzisiejszy mam tyle:
Mama (ja) - ale, co czerwonego?
Syn - może jakieś kwiaty?
Ja - kwiaty dla ciebie! Po co ci?
Syn - może byś uszyła torebkę dla .......
Ja - to jakaś ważna uroczystość, czy tak bez okazji?
Syn - prezent na urodziny, ale zdążysz masz miesiąc:)
Ja - czerwone mogą być maki, albo róże. Co wolisz?
Syn - wybierz sama, ty się bardziej znasz, tylko pamiętaj czerwone!
Taką rozmowę ostatnio przeprowadził ze mną syn. Termin krótki, ale czego się nie robi dla dziecka, a właściwie dla młodego zakochanego mężczyzny.
Tak będzie wyglądał haft:
Na dzień dzisiejszy mam tyle:
niedziela, 18 maja 2014
Jan Paweł II - odsłona 5
Myślałam, że będzie to już ostatnia odsłona portretu Papieża Jana PawłaII, ale nie, będzie jeszcze jedna. Postanowiłam sama oprawić obraz i tu zaczęły się schody. Portret wyhaftowany, ramka kupiona, ale passe partout brak. Szukam, jak już oprawię to się pochwalę swoją "zręcznością".
Ramka tylko przyłożona do obrazu, tak na próbę.
Ramka tylko przyłożona do obrazu, tak na próbę.
niedziela, 4 maja 2014
Jan Paweł II - odsłona 4
Dzisiaj krótki post, chciałam Wam pokazać portret papieża po krzyżykowaniu majówkowym. Zaczęłam już tło, jeszcze dwa kolory i białe xxx.
czwartek, 1 maja 2014
Jan Paweł II - odsłona 3
Mój haft wreszcie staje się portretem, pojawiła się twarz
papieża Jana Pawła II. Na razie wygląda jakby została przecięta
pionowo, ale to dlatego, że teraz będę haftowała krzyż o który papież
się opiera.