niedziela, 17 czerwca 2012

Lawendowo

U mnie nadal lawendowo. Ostatnio poczytałam trochę o tym pachnącym ziele i dowiedziałam się, że nazwa rodzajowa pochodzi od łacińskiego słowa lavare oznaczającego mycie się, kąpanie.W starożytnym Rzymie lawenda służyła jako dodatek do kąpieli. Rzymianie nie wyobrażali sobie dnia bez kąpieli z lawendą. Współcześnie  uprawiana jest na szeroką skalę we Francji. Podobno kto raz ujrzał lawendowe pola Prowansji nigdy ich nie zapomni
                                   Zdjęcie z http://www.wallpaperweb.org
Piękne  prawda?
Wyhaftowałam kolejny woreczek.

8 komentarzy:

  1. U mnie tez lawenda jest na balkonie a takie pola zobaczyć to dopiero przeżycie,,
    Woreczek śliczny , śliczny wzorek ..

    OdpowiedzUsuń
  2. Zobaczyć i poczuć ten niezwykły zapach :))
    Kolejny śliczny woreczek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja czekam z niecierpliwością na moją kiedy zakwitnie:)
    Oczywiście to nie to samo co zobaczyć całą plantację...
    Woreczek niezwykle uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałam kiedyś w prezencie woreczek z lawendą - wspaniała rzecz. Twoje będą jeszcze wspanialesze, bo robione ręcznie. Prześliczne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne to zdjęcie lawendowego pola, pewnie na żywo zaparłoby dech w piersi:)
    a woreczek zrobiłaś prześliczny, pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny widok. Chciałabym choć mały zalążek tego zapachu w moim ogrodzie. WOreczek śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne woreczki, widziałam cały wzór i bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń