Kiedy myślałam o biscorniaczku styczniowym za oknem było biało i wyhaftowałam bałwanki. Chciałabym, żeby tematem był śnieg, bałwanki, śnieżynki, żeby błyszczało, może troszkę koralików lub innych ozdób.
Mój biscorniaczek :
Biscorniaczki można obejrzeć:
Galeria lipcowa - Tu
Galeria sierpniowa - Tu
Galeria wrześniowa - Tu
Galeria październikowa - Tu
Galeria listopadowa - Tu
Galeria grudniowa - Tu
Zostawiam Wam styczniową żabkę do nakarmienia i życzę miłego haftowania.
Jeśli ostatniego dnia stycznia żabka znów się za szybko zamknie(niestety nie potrafię jej dokładnie wyregulować) to proszę w komentarzu pod tym postem zamieścić link do postu ze swoim biscornu.
Pozdrawiam Mariola
Mój świąteczny zrobił się zimowy :) Tak jakbym czuła, że śniegu może później zabraknąć więc ulepiłam bałwanki :)
OdpowiedzUsuńWrócę do mojej pierwszej wersji, którą miałam zrobić w grudniu, czyli do choinek lub mikołaja. Miałam dylemat co wybrać, to wybrałam bałwanki, hi, hi.
Aniu nic się nie stało, Twoje biscornu grudniowe będzie styczniowe, a biscornu styczniowe będzie grudniowe. Super zamiana!
UsuńFajny temat, nadal będę obserwować co tam dziewczyny wyhaftują życzę Wszystkim powodzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu dziękuję:)
UsuńNie zdążyłam przed końcem roku . Mój zaległy grudniowy... https://papillon-motylkowo.blogspot.com/2023/01/494-zimowe-biskornu.html
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu będą błyszczeć chyba wszystkie biscorniaczki :)
Mięto najważniejsze, że masz już wszystkie biscorniaczki, a że troszkę opóźnione to nic:)
UsuńAle ładne te bałwanki, Mariolciu.
OdpowiedzUsuńMałgosiu serdecznie dziękuję:)
UsuńNo to już działam ☺️
OdpowiedzUsuńMeniu cieszy mnie taki zapał:)
UsuńMam już pomysł i materiały więc zabieram się do roboty.
OdpowiedzUsuńTwoje bałwanki są śliczne :)
Eluniu dziękuję, życzę miłego haftowania:)
UsuńCoś mi się wydaje, że bałwanków w galerii będzie spora gromadka, :)
OdpowiedzUsuńŚliczny Twój igielnik. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku dziękuję:) Dla mnie śnieg to bałwan⛄ taki typowy, który robiłam jako dziecko, a teraz robię z wnuczkiem❄
OdpowiedzUsuńUroczy !!!
OdpowiedzUsuńAgatko dziękuję:)
UsuńPiekne bałwanki
OdpowiedzUsuńJeanette dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy igielnik. Zawsze tajemnicą jest dla mnie jego zszywanie :-).
OdpowiedzUsuńHa, a ja weszłam na ten post akurat w dzień, gdy znowu jest śnieżnie i biało za oknem. Śliczny bałwankowy igielnik :)
OdpowiedzUsuńStyczniowe biscornu zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńhttps://papillon-motylkowo.blogspot.com/2023/02/500-kolorowe-biskorniaczki-styczen.html