Dni coraz krótsze, strasznie szybko zapada zmierzch, nie lubię tej pory roku. Dzisiaj spadł u nas pierwszy śnieg i też mnie to przygnębia, chociaż ślicznie biało.
Na poprawę humoru, wyjęłam słoiczki z koralikami i machnęłam najbardziej kolorowe czyli długie kolczyki indiańskie.
Dzisiaj karteczka na dwie zabawy, u Ani i u Xgalaktyki.
Zaczynamy od Ani, u której w listopadzie obowiązują takie dwie mapki.
Poszperałam w swoich zasobach i znalazłam malutkie świąteczne schematy do których pasowała mi pierwsza mapka.
Ja wyhaftowałam śliczne dzbanuszki. Niestety nie jestem zadowolona z koloru haftu. Wybrałam cieniowaną mulinę, którą dostałam i chciałam zagospodarować, ale nie wiedziałam, że są tak duże różnice w kolorze. Zaczyna się od ciemnego lila, aż do bardzo jasnego prawie różowego i wydaje mi się, że wyszło jakoś blado.
Galeria jesienna, pełna pięknych złoto-brązowych kolorów.
Mamy listki, muchomorki, żołędzie, jeże, ślimaki...
Zapraszam do oglądania.
