Już się nie łudzę, że zdążę go zrobić w tym roku.
Staram się wyhaftować 2 tagi w miesiącu, zrobiłam dopiero 12sztuk czyli jestem w połowie, a mam czas do 1 grudnia.
W międzyczasie muszą powstać kartki świąteczne oraz prezenty pod choinkę, więc czas się kurczy. Chcę, żeby był piękny, estetycznie wykonany, więc się nie spieszę.
A trzeba jeszcze uszyć 24 woreczki i zrobić rusztowanie w kształcie choinki, nic na siłę, kalendarz będzie na 2020r.
Fajne cyferki :)
OdpowiedzUsuńKochana czy to ważne kiedy, ważne byś była zadowolona ze swojej pracy. Ja chętnie poczekam na ostateczną odsłonę Twojego kalendarza, tak że spokojnie działaj :)
Pewnie, że nie ma co się śpieszyć - w przyszłym roku też będą święta.;) Piękne są te wzorki, widzę, że poszczególne elementy można by wykorzystać w innych projektach...:)
OdpowiedzUsuńCudne hafciki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Krásne výšivky, si rýchla :-)
OdpowiedzUsuńPozdravujem,
A.
Na przyszły rok będzie "jak znalazł" :) Fajne sa te zawieszki, już bym chciała zobaczyć efekt końcowy...
OdpowiedzUsuńCudowne zawieszki, które są fantastycznie wykończone. Jeste, pewna, że całość będzie zachwycająca.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty! Piękne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam te cyferkowe taki od pierwszego . Są rewelacyjne, choć dość wymagające. Nic na siłę bo wtedy przychodzi zniechęcenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki za realizacje wszystkich planów
Genialne te twoje cyferki. Pracy dużo, ale warto. Satysfakcja będzie ogromna:). Przy okazji zapraszam do siebie do zabawy:).
OdpowiedzUsuńŚwietne te cyferki :)
OdpowiedzUsuńNie martw się, każda z nas cierpi na deficyty czasowe.
Cieszę się, że doczekamy kalendarza , choćby i w 2020 ;)
Uściski
K.
Ależ bedzie cudnie jak w koncu kalendarz powstanie, podziwiam !!!
OdpowiedzUsuń