W sobotę zebrałam już chyba ostatnie kwiaty lawendy. Zostało jeszcze kilka słabo rozwiniętych pąków, ale za zimno, żeby rozkwitły w pełni. Oczywiście dla moich zbiorów dokończyłam dwa woreczki i wypełniłam wysuszonymi wcześniej kwiatami.
Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
niedziela, 30 września 2012
czwartek, 27 września 2012
Gwiaździsta noc - koniec
Udało mi się skończyć Gwiaździstą noc-van Goga. Syn jeszcze nie widział efektu końcowego, mam nadzieję, że mu się spodoba. Jak przyjedzie do domu, to obraz będzie już oprawiony w ramkę. Na razie nie mogę się zdecydować w jaką. Fotki jeszcze sprzed oprawy:
Nie sądziłam, że tak szybko wyhaftuję ten obraz, wydawał się trudny i myślałam, że potrwa to kilka miesięcy, a tu szok. Zaczęłam go we wrześniu i skończyłam we wrześniu.
Nie sądziłam, że tak szybko wyhaftuję ten obraz, wydawał się trudny i myślałam, że potrwa to kilka miesięcy, a tu szok. Zaczęłam go we wrześniu i skończyłam we wrześniu.
środa, 19 września 2012
Prawie koniec
Oto prawie skończony obraz van Goga. Został mi do wyhaftowania ostatni kolor, najjaśniejszy, więc pozostawiony na koniec. Potem tylko uprać, uprasować i oprawić. No jeszcze wbicie gwoździa w ścianę w pokoju syna i powieszenie obrazu, ale zostawiam to dla moich panów.
niedziela, 16 września 2012
Tusal wrześniowy
Dzisiaj jest dzień w którym pokazujemy nasze TUSALowe słoiczki, a ja mimo, iż o tym pamiętam nie mogę zamieścić zdjęcia. Mój aparat fotograficzny wyjechał z synem do Kazimierza na przedłużony weekend. Jak tylko wrócą, a będzie to we wtorek zamieszczę fotkę.
I oto słoiczek TUSALowy wrześniowy w otoczeniu nowych wrzosów, które jutro zasadzę w ogrodzie.
I oto słoiczek TUSALowy wrześniowy w otoczeniu nowych wrzosów, które jutro zasadzę w ogrodzie.
czwartek, 13 września 2012
Gwiaździsta noc - historia
Wyszywając Gwiaździstą noc troszkę poczytałam o tym obrazie, który jest jednym z najsłynniejszych dzieł van Goga. Został namalowany w czerwcu 1889r.
Obraz przedstawia nocny widok z okna pokoju w szpitalu psychiatrycznym Saint-Paul-de-Mausole w Saint-Remy, w którym malarz przebywał od maja 1889r. Gwiaździsta noc, jako nieliczne z dzieł van Gogha, nie została namalowana z natury, ale całkowicie z pamięci i dzięki wyobraźni autora.
Van Gogh po namalowaniu wysłał obraz (razem z Martwą naturą z irysami) na wystawę Salonu Niezależnych w 1889r, gdzie został on przyjęty z pewnym osłupieniem .
W liście do brata artysta tak opisał inspirację do namalowania obrazu:
Tego ranka zobaczyłem z mojego okna wioskę, na długo przed wschodem słońca, tylko z poranną gwiazdą, która wyglądała na bardzo dużą. Więcej o obrazie TU .
Gwiaździsta noc stała się przedmiotem utworów poetyckich, prozy oraz piosenki „Vincent (Starry, Starry Night)” Dona McLeana.
Od 1941r obraz jest częścią stałej kolekcji Museum of Modern Art w Nowym Jorku.
Obecnie wyhaftowałam tyle:
Obraz przedstawia nocny widok z okna pokoju w szpitalu psychiatrycznym Saint-Paul-de-Mausole w Saint-Remy, w którym malarz przebywał od maja 1889r. Gwiaździsta noc, jako nieliczne z dzieł van Gogha, nie została namalowana z natury, ale całkowicie z pamięci i dzięki wyobraźni autora.
Van Gogh po namalowaniu wysłał obraz (razem z Martwą naturą z irysami) na wystawę Salonu Niezależnych w 1889r, gdzie został on przyjęty z pewnym osłupieniem .
W liście do brata artysta tak opisał inspirację do namalowania obrazu:
Tego ranka zobaczyłem z mojego okna wioskę, na długo przed wschodem słońca, tylko z poranną gwiazdą, która wyglądała na bardzo dużą. Więcej o obrazie TU .
Gwiaździsta noc stała się przedmiotem utworów poetyckich, prozy oraz piosenki „Vincent (Starry, Starry Night)” Dona McLeana.
Od 1941r obraz jest częścią stałej kolekcji Museum of Modern Art w Nowym Jorku.
Obecnie wyhaftowałam tyle:
sobota, 8 września 2012
Van Gog Gwiaździsta noc
Jeszcze nie haftowałam takiego obrazu. Do tej pory były to kwiaty, zwierzęta, postacie, serduszka, a tu syn zamówił dla siebie obraz Van Goga - Gwieździsta noc. Kilka xxx już mam:
Chciałam podziękować Rence za wyróżnienie, którym mnie obdarowała:
Chciałam podziękować Rence za wyróżnienie, którym mnie obdarowała:
niedziela, 2 września 2012
Bukiet - zakończenie
Miałam przerwę w haftowaniu bukietu na czarnej kanwie, na rzecz zakładki z Mona Lisą. Dzisiaj postawiłam ostatnie xxx.
Mam już pomysł na wykorzystanie tego wzoru. Niedługo będzie odsłona.
Mam już pomysł na wykorzystanie tego wzoru. Niedługo będzie odsłona.