niedziela, 31 maja 2015

Poduszka z Gumisiami (3) - Zami

Mój poduszkowy hafcik powiększył się o nową postać.
Jest to Zami, roztrzepany Gumiś z medalionem, który potrafi rzucać zaklęcia, ale często je myli z czego wynikają różne śmieszne historie. Tak opisała mi tą postać mała dziewczynka zafascynowana tą bajką. 
Haftuję Ariadną na białej kanwie, troszkę zmieniam kolory, dopasowuję według zdjęcia, gdyż w schemacie są małe błędy.
Mam kłopoty z aparatem fotograficznym, więc przepraszam za jakość zdjęć.


wtorek, 26 maja 2015

Karteczka z haftem matematycznym

Moja sąsiadka Asia zagląda czasem do mnie ze swoją 11 letnią córcią Leną.
Młoda już od drzwi pyta - Ciocia co haftujesz?
Siada obok i przygląda się, ale nigdy nie chciała spróbować.
Jakież było moje zdziwienie, gdy kilka dni temu, po szkole zajrzała do mnie i to sama bez mamy.
- Ciociu wydrukuj mi jakiś wzorek na laurkę dla mamy.
Dzień Matki zbliżał się wielkimi krokami, a Lena wymyśliła sobie haftowanie w ukryciu przed mamą.
Usiadłyśmy to komputera, przejrzeć wzory.
I tu znowu zaskoczenie, bo najbardziej spodobał jej się haft matematyczny.
Ja haftuję tylko krzyżykowym, a wzorki które wybierała Lena to dla mnie nowość. Ale skoro dziecko prosi trzeba rozszyfrować sposób powstawania tych haftów.
Już przy pierwszej próbie haftowania wiedziałam, że mała ma do tego smykałkę.
Najpierw powstało czerwone serduszko.
Poszło sprawnie i serduszko wyszło śliczne, więc namówiłam Lenę na motylka z myślą o wyzwaniu Małe Szufladki z tematem motyle.
Oprócz bloku z kolorowymi kartkami, igły, muliny, nożyczek i kleju  nie miałam nic do zaoferowania dla nowej mistrzyni tworzenia karteczek. Zamiast nożyczek dekoracyjnych użyła moich nożyczek ząbkowych do cięcia tkanin, znalazłyśmy jakieś stare półperełki i tak po dwóch dniach powstała laurka na Dzień Matki.

Dzisiaj laurka została wręczona, mama była tak zachwycona, że przyszła do mnie pochwalić się co pięknego, własnoręcznie zrobionego dostała od córki.
Mnie było bardzo miło spędzić czas z tak zdolną dziewczynką. Mam nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki czas (jak moi synowie się postarają), że będę spędzała takie wzruszające chwile z własną wnuczką lub wnukiem.
Lena zadowolona z pochwał mamy zgodziła się na umieszczenie zdjęć laurki na moim blogu i zgłoszeniu jej do konkursu.

poniedziałek, 25 maja 2015

Narzuta w kwadraty


Dzięki Majowemu wyzwaniu w Szufladzie wreszcie uszyłam nakrycie na łóżko.
Kiedy tylko przeczytałam temat, przypomniały mi się moje plany dotyczące uszycia patchworkowej narzuty. Kiedyś kupiłam kilka kolorów jednego rodzaju tkaniny z myślą o uszyciu patchworku. Pocięłam całość na kwadraty, zszyłam w pasy i mój zapał wyparował. Byłam niezadowolona z rodzaju tkaniny, powinna być jakaś bawełenka, a nie sztuczne błyszczące cosik. Praca trafiła na krótko na dolną półkę w garderobie, gdzie czasem zaglądałam, ale nie mogłam się zmobilizować do jej ukończenia. Jednak ostatnie dni spędziłam przy maszynie, szyłam cierpliwie i tadam......
Teraz wygląda tak i zgłaszam ją do wyzwania, którego tematem jest Geometria .
Rozmiar: 220x260cm

piątek, 15 maja 2015

Poduszka z Gumisiami (2) - Kabi

Powolutku przybywa krzyżyków na podusi z Gumisiami. Miałam przerwę na hafcik z Paryżem i szycie torebki, którą pokażę w osobnym poście. Wracając do hafciku na poduszkę to obok Sani pojawił się najmłodszy Gumiś, rycerz szukający ciągle nowych przygód - Kabi.

środa, 6 maja 2015

Paryżanka

Tematem kolejnego wyzwania u Hanulka była "Wiosna w Paryżu".   Nigdy nie byłam w Paryżu i oczywiście chciałabym kiedyś tam pojechać. Może marzenia spełnią się jeszcze:)
Wzorów w tym temacie jest wiele, ale ja wiedziałam co wyhaftuję, miałam w swoich zbiorach pewien schemat, który czekał w kolejce.
Oto moja Paryżanka pod Wieżą Eiffla.