Metryczka skończona, dzisiaj postawiłam ostatnie xxx. No może nie ostatnie, bo jeszcze data i imię. Podobno to będzie drugi chłopiec, czekam więc cierpliwie, jak zresztą wszyscy w rodzinie na wiadomość, kiedy pojawi się na świecie.
Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
sobota, 31 sierpnia 2013
sobota, 24 sierpnia 2013
Nowa metryczka
Mój chrześniak niedługo zostanie po raz drugi tatą. Nowy członek rodziny pojawi się za miesiąc, więc haftuję metryczkę w kolorze sepii. Poprzednia była bardzo kolorowa, a teraz tylko brązy.
czwartek, 15 sierpnia 2013
Album na zdjęcia
Czy w dzisiejszych czasach warto wywoływać zdjęcia? Myślę , że jednak lepiej je wywołać, przecież to nie taki majątek. Ja zdjęcia wywołuję, wolę oglądać albumy niż pliki w komputerze - zupełnie inny klimat. Przez całe swoje życie zebrałam kilkadziesiąt albumów i często wracam do tych czasów z fotografii. Mój syn uwielbia robić zdjęcia, ale wszystkie ma na kompie, a ja boję się, że może je stracić. Ma teraz Kogoś, kto go przypilnuje, więc aby ich zmobilizować kupiłam album i zrobiłam okładkę ze znanym Wam haftem.
Szyjąc okładkę skorzystałam z tego kursu .
Szyjąc okładkę skorzystałam z tego kursu .
sobota, 10 sierpnia 2013
Kobieta w kapeluszu
W poprzednim poście Violka stwierdziła, że nie dostrzega na moim hafciku dziewczyny w kapeluszu. Ja też jej wtedy jeszcze nie widziałam, ale teraz już jest. Oto ona w całej okazałości:
Jeśli jest ktoś chętny zobaczyć co dzieje się z moją torebką wykonywaną na drutach, można zajrzeć TU na mój drugi blog.
Jeśli jest ktoś chętny zobaczyć co dzieje się z moją torebką wykonywaną na drutach, można zajrzeć TU na mój drugi blog.
sobota, 3 sierpnia 2013
Dwie torby
Mam w planach nowe torby. Jedna z haftem biało-czarnym, a druga z włóczki wykonana na drutach. Nie tak dawno uszyłam torbę z długowłosą dziewczyną, nowa będzie bardzo podobna. Haft przedstawia dziewczynę w kapeluszu, już mam tyle:
Na jesień zamierzam zrobić sobie torebkę z włóczki. Zainspirowałam się tym zdjęciem:
Moja będzie beżowa z włóczki z odzysku, bez frędzelków, rączka też włóczkowa, a nie bambusowa...Zaczęłam również inaczej, bo od ściągacza.
Więcej o powstawaniu torebki na drutach TU na moim drugim blogu.
Moja będzie beżowa z włóczki z odzysku, bez frędzelków, rączka też włóczkowa, a nie bambusowa...Zaczęłam również inaczej, bo od ściągacza.
Więcej o powstawaniu torebki na drutach TU na moim drugim blogu.