Robótkami ręcznymi zajmuję się od zawsze. Jestem fanką haftów krzyżykowych i gobelinowych. Każdy wyczarowany obraz daje mi dużo radości i satysfakcji.Oprócz obrazów wyszywam poduszki serwetki i inne ozdoby. Haftując uwalniam się od stresów i zmartwień. Interesuje mnie też biżuteria koralikowa i scrapbooking. Haftowanie i szycie to nie tylko pasja, ale i radość życia.
wtorek, 28 maja 2013
Dama w kapeluszu
Paczuszka dotarła już do Alicji ,więc mogę pokazać co jeszcze w niej było. Moją niespodzianką oprócz hafciku przedstawiającego rower była dama w kapeluszu. Zmieniłam w hafcie mulinę DMC na Ariadnę i nie jestem z tego zadowolona, ale cóż haft skończony i wysłany.
niedziela, 26 maja 2013
Dla Mamy
Kwiaty dla Mamy
Gdy w maju się urodziłam,
Najbliższą osobę mego serca zobaczyłam.
Twe oczy niebieskie w me oczy zajrzały
I od pierwszego wejrzenia
bezgranicznie pokochały.
Gdy byłam mała na rękach mnie nosiłaś,
żadnego płaczu mego nie zlekceważyłaś.
Pierwsze swe kroki przy Tobie stawiałam,
Pierwsze słowa dla Ciebie wypowiadałam.
Dziś już mija pięćdziesiąty rok,
jak idziemy razem krok w krok.
Dziś korzystając ze sposobności,
Pragnę Ci życzyć dużo radości.
To o czym marzysz,
By się spełniło.
A me serce zawsze dla Ciebie biło:
KOCHAM CIĘ MAMO!!!
Gdy w maju się urodziłam,
Najbliższą osobę mego serca zobaczyłam.
Twe oczy niebieskie w me oczy zajrzały
I od pierwszego wejrzenia
bezgranicznie pokochały.
Gdy byłam mała na rękach mnie nosiłaś,
żadnego płaczu mego nie zlekceważyłaś.
Pierwsze swe kroki przy Tobie stawiałam,
Pierwsze słowa dla Ciebie wypowiadałam.
Dziś już mija pięćdziesiąty rok,
jak idziemy razem krok w krok.
Dziś korzystając ze sposobności,
Pragnę Ci życzyć dużo radości.
To o czym marzysz,
By się spełniło.
A me serce zawsze dla Ciebie biło:
KOCHAM CIĘ MAMO!!!
Autor nieznany
niedziela, 19 maja 2013
Wymianka
Jakiś czas temu umówiłam się z Alicją z Beautyhome na wymiankę. Ala przysłała mi przepiękne pudełko ozdobione haftem wstążeczkowym, które możecie zobaczyć tu. Ja wyhaftowałam dla niej dwa hafciki, jeden to zamówiony rower, chociaż inny niż ten opisany, a drugi to niespodzianka, której nie pokażę, aż dotrze do właścicielki.
A teraz zdjęcia rowerów retro znalezione w sieci, zobaczcie jakie były początki.
A teraz zdjęcia rowerów retro znalezione w sieci, zobaczcie jakie były początki.
piątek, 17 maja 2013
Szydełkowa torba-2
Moja torba na szydełku będzie biała, ale w każdym kolorze ma swój urok.
zdjęcie z sieci
Mam już pięć okrągłych elementów, zrobię jeszcze jeden ostatni, a następnie łączenia na górze i dole, żeby powstał prostokąt.
niedziela, 12 maja 2013
Sweter na drutach i torba na szydełku
Zaczęłam dzisiaj dziergać torbę na szydełku. Mam pierwszy z sześciu głównych elementów, który robi się dość łatwo. Torba będzie miała podszewkę i ozdobną rączkę, chociaż nie wiem jeszcze jaką. Będzie wyglądała tak, a schemat dla chętnych tu:
zdjęcie z sieci
Ostatnio wieczory spędzam z drutami w ręku i nadal dziergam siwy sweter. Rozszyfrowałam dalszą część wzoru.
zdjęcie z sieci
Ostatnio wieczory spędzam z drutami w ręku i nadal dziergam siwy sweter. Rozszyfrowałam dalszą część wzoru.
środa, 8 maja 2013
Sweter w warkocze
Znalazłam w sieci zdjęcie swetra z pięknym wzorem warkoczowym na środku przodu. Oczywiście zapaliłam się do myśli, żeby samej go sobie wydziergać. Niestety nie mam wzoru do tego modelu, więc próbuję rozszyfrować patrząc na zdjęcie. Dość trudno mi idzie, nie wiem co będzie dalej, ale mam już kawałek.
zdjęcie z sieci
zdjęcie z sieci
niedziela, 5 maja 2013
Swetry z wrabianymi wzorami
Pod koniec lat 90, gdy moi chłopcy byli jeszcze mali, dzieci nosiły swetry z wrabianymi wzorami. Modne były sweterki ze zwierzątkami, pojazdami, postaciami z bajek itd. Moda przeszła i obecnie nie widuję dzieci tak ubranych. Ja jako dziergająca mama musiałam stanąć na wysokości zadania i zrobić je na zamówienie synów. Było ich więcej, ale zostało kilka w naturze i na zdjęciach.
Serdecznie dziękuję Moniq za wyróżnienie.
Serdecznie dziękuję Moniq za wyróżnienie.
czwartek, 2 maja 2013
Początki mojego robótkowania
Zaczęło
się wiele lat temu, gdy jeszcze uczyłam się w szkole podstawowej.
Pierwsze w ręce wpadło mi szydełko na którym robiłam serwetki, niestety
nie przetrwała żadna z nich. Większa praca na szydełku to bluzka na
ramiączka w kolorze niebieskim, która też już nie
istnieje. Na drutach dziergałam, chyba jak każda początkująca szaliki,
krótkie golfy pod szyję. Później zakochałam się w hafcie krzyżykowym, który pochłaniał mój cały wolny czas. Do
drutów wróciłam pod koniec lat 80, w sklepach puste półki, a w domu
miał pojawić się mój pierworodny synek. Wełnę znalazłam wśród domowych
szpargałów, kilka małych moteczków dostałam od koleżanek i rodziny.
Pamiętam, że pierwsza powstała czapeczka i sweterek zapinany na
guziczki, w którym mój synek wrócił ze szpitala do domu. Niestety po
ponad 25latach zostałała tylko czapunia, oto ona.
Kiedy synek podrósł zrobiłam mu sweterek z foczką.
Takie były moje początki z drutami i wełną.
Kiedy synek podrósł zrobiłam mu sweterek z foczką.
Takie były moje początki z drutami i wełną.